Obserwatorzy

sobota, 19 kwietnia 2014

Wesołego Alleluja!



Życzę Wam radosnych Świąt Wielkanocnych
pełnych wiary, nadziei i miłości, 
wypełnionych nadzieją budzącej się wiosny.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego.

Wesołych Świąt!!!

Agnieszka 

niedziela, 13 kwietnia 2014

Małe rzeczy na Wielki Tydzień.

Wielkanoc zbliża się do nas wielkimi krokami, dziś już Palmowa Niedziela i rozpoczynamy Wielki Tydzień. Dla nas to już kolejna Niedziela spędzona na włoskiej ziemi. Naszym małym zwyczajem stała się już msza święta  odbyta tego dnia w Bazylice Colle Don Bosco (od znanego w Polsce Jana Bosko) niedaleko Turynu. Ten dzień jest również okazją do pokazania naszych palm oraz ukończonych salowych jaj.  Do posta podłączyły się również wszystkie inne jaja i kurki wielkanocne. Salowe jajo ukończyłam dawno temu ale czekałam na odpowiednią chwilę, żeby się nim pochwalić. Jestem bardzo zadowolona, że w ostatniej chwili ale jednak zapisałam się na zabawę. Jajo pięknie wpisuje się z moją  całoroczną dekorację na półce nad kanapą.
















Nasza typowa włoska Palma.
Gałązki oliwne są rozdawane pod kościołem.




Na koniec włoskie łakocie, bez których nie byłoby chyba świętowania. Jajka czekoladowe dla dzieci, często zawierające jakąś zabawkę wewnątrz potrafią być całkiem niewielkie czasem zaś zmieściłyby wewnątrz kilkuletnie dziecko :). Na zdjęciu poniżej uwielbiana chyba przez wszystkich babka - wielkanocna Colomba. Babka ma kształt frunącej gołębicy, jest przyjemnie słodka, nafaszerowana kandyzowanymi owocami a z wierzchu często przyozdobiona lukrem i migdałami. To tradycyjne ciasto trochę przypomina inną babkę, Panettone, która jest charakterystyczna dla Bożego Narodzenia. Ech babkożercy...





Pozdrawiam.
Agnieszka



środa, 9 kwietnia 2014

Takich jaj jeszcze nie było ...

Witam !

Inspirację do napisania dzisiejszego posta zawdzięczam pierwszym promykom słońca dzisiejszego poranka. Jak nigdy udało mi się wstać wcześnie i to właśnie te pierwsze promienie nieśmiało wpadające do domu natchnęły mnie do zrobienia zdjęć moim świątecznym tworom. Jajom i jajeczkom dla ścisłości. Do tej porannej sesji załapała się też wydziergana ostatnio serwetko-podkładka o niezwykle prostym ale jakże urodziwym wzorze. Do tego jakim szybkim w wykonaniu! Mogę go ze spokojnym sumieniem polecić początkującym.
U mnie ciepło i słonecznie. Sezon balkonowy, rowerowy i wycieczkowy rusza na całego. Ale porządek musi być, Wielkanoc przed nami !










 























Życzę Wam miłych przygotowań do Świąt!

niedziela, 6 kwietnia 2014

Wiosenne przebudzenie.


Witajcie!
 Witam Was po dłuższej przerwie. Czasem jednak taka chwila odpoczynku jest potrzebna żeby znowu z radością wrócić do blogowego świata i tę radość móc dzielić z Wami.
We Włoszech wiosna w pełni. Kolorowo na dworze i bardzo słonecznie w dodatku temperatura rozpieszcza przekraczając coraz częściej 20 stopni Celsjusza. 
Wiosna to oczywiście przygotowania do Świąt, które ruszyły pełną parą i choć nie obyło się bez przestojów robótkowych to mam Wam dużo do pokazania. Otwieram więc dzisiaj sezon jajeczny. 
Na pierwszy ogień idzie wiosenny wianek, który powstał ekspresowo, bo z wcześniej wydzierganych elementów. No i jedno z jaj jakie udało mi się wykrzyżykować i muszę przyznać, że krzyżykowania mam na jakiś czas dość. 
Taką mamy Wiosnę na naszym tarasie. Choć krokusy już przekwitły to ciągle to hiacynt i tulipany cieszą nasze oczy . I chyba jako jedyni mamy tak zielony i kolorowy balkon:)
Włosi wolą raczej pustynie, bo przynajmniej nie trzeba nic robić.






 




 

tu mała zapowiedź kolejnego kolorowego posta;)

 




Tak prezentują się tulipany dzisiaj:)
i jajo










kolejna zapowiedź kolorów
 

Miłej i słonecznej niedzieli!